Jedną trzecią życia spędzamy, śpiąc — mówią naukowcy. Jednak dla wielu
osób jest to tylko pobożne życzenie. Coraz więcej ludzi cierpi z powodu
zaburzeń snu. Podaje się, że w krajach uprzemysłowionych to 15–35%
społeczeństwa.
Nie muszę Cię chyba pytać o to, czy miałeś kiedyś problem z
zaśnięciem. Praktycznie każdego czasem dotykają takie kłopoty.
Niektórych w mniejszym stopniu, inni walczą z tymi dolegliwościami przez
lata. Przed Tobą kompendium wiedzy o tym, co możesz zrobić, by w Twojej
sypialni wroga bezsenność pojawiała się jak najrzadziej.
Bezsenność może przyjmować następujące formy:
• Problemy z zaśnięciem. Zazwyczaj musisz leżeć
nawet kilka godzin, przewracając się z boku na bok w oczekiwaniu na przyjście
snu. Rano budzisz się z bólem głowy i całego ciała.
Czujesz się jakbyś miał grypę.
• Problemy z utrzymaniem snu. Zasypiasz bez
problemu, lecz
w ciągu nocy budzisz się kilka razy. Ponowne zaśnięcie sprawia Ci
olbrzymią trudność.
• Zaburzony sen. Zasypiasz z łatwością, śpisz
odpowiednią ilość godzin, ale budzisz się niewyspany, często z bólem i
zawrotami
głowy. Jeżeli dotyka Cię trzecia forma bezsenności, może wiązać się to
z bezdechem sennym lub narkolepsją.
Wiele osób często niepotrzebnie martwi się, że z ich snem coś
jest nie tak, jak należy i błędnie uważa, że ich sen nie spełnia normy.
Aby ułatwić ocenę własnego snu, przedstawiam objawy
świadczące o kłopotach ze snem.
Realne zaburzenia snu występują, gdy:
1. Co najmniej 4 razy w tygodniu człowiek potrzebuje do zaśnięcia więcej
niż 30 minut.
2. Człowiek budzi się w nocy wielokrotnie i przez ponad 30 minut nie
może ponownie zasnąć, a stan ten utrzymuje się ponad miesiąc.
3. Przyczyna braku snu jest niewspółmiernie mała w stosunku
do skutków (na przykład poziom stresu zawodowego albo
kłopoty
rodzinne).
4.
Problemy ze snem nie mijają, choć przyczyna lub czynnik
wyzwalający zniknęły.
Człowiek niezaprzeczalnie potrzebuje wystarczającej ilości snu.
Ciało i umysł domagają się przerw, podczas których mózg może „czyścić
twardy dysk”, a organizm się regenerować. Badania przeprowadzone przez armię
amerykańską, podczas których ciągle budzono żołnierzy, wskazują, że już po
trzech dobach takiego traktowania układ odpornościowy całkowicie się zaburza, a
funkcje organizmu przestają przebiegać prawidłowo.
W filmie Fight Club padło stwierdzenie „kiedy cierpisz na bezsenność, nigdy tak naprawdę
nie śpisz i nigdy tak naprawdę się nie budzisz”.
To, czego nauczysz się tutaj, to wiedza na temat mechanizmów, które
powstrzymują wiele osób przed zaśnięciem i powodują u nich bezsenność. Potem
opiszę, co może wpłynąć na poprawienie jakości Twojego snu i pozwolić Ci na
jego skrócenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz