piątek, 29 maja 2015

DLACZEGO NIE CIESZĄ NAS MAŁE OSIĄGNIĘCIA W ODCHUDZANIU?

Czy wiesz, że optymalnie powinno się chudnąć 0, 5 - 0,7 kg w ciągu tygodnia?
Mało, prawda? Nieprawda! Jeżeli schudniesz w takim tempie, z łatwością utrzymasz rezultaty! Do tego nie będziesz musiał zmieniać swojej diety od razu o 180 stopni. Bez większego wysiłku zmienisz swoje nawyki żywieniowe i będziesz tracił kilogramy.
Nie cieszymy się z małej utraty wagi, bo to mało spektakularne. Jeżeli pochwalimy się w pracy, że w ciągu tygodnia zrzuciliśmy 3 kg to jest coś!
Takie 0, 5 kg nie jest warte odnotowania.
Ale w tych spekulacjach nie myślimy o tym, że zaraz po zakończeniu „diety cud”, na której chudniemy 3 kg w ciągu tygodnia, odzyskamy te kilogramy. Taka dieta działa, dopóki utrzymujemy się w ryzach. Z chwilą, gdy zaczynamy jeść normalnie, włącza się syrena. „Lepsze czasy! Trzeba magazynować! Nie wiadomo, kiedy znowu będą nas głodzić!”. Tak to działa. Nasz organizm nie jest głupi.
Tymczasem diety optymalne, na których chudniemy mało i trzeba stosować je dłużej, odchudzają nas w taki sposób, że żadne alarmy się nie włączają. Spadek masy jest tak mały, że organizm nie przechodzi w stan alarmowy.
Rezultaty nie są widoczne po tygodniu. Za to po roku, kiedy już mamy osiągnięty cel, nadal go utrzymujemy!
Czy to nie jest wspaniałe?
Zamiast się głodzić, jemy inaczej albo tylko trochę mniej.
Zbieramy ziarnko do ziarnka i w końcu na wadze pokazuje się upragniona cyfra. Kiedy zaczynamy jeść normalnie (i nie mam tu na myśli opychania się słodyczami oraz spożywanie napojów słodzonych w ilościach hurtowych), nic się nie dzieje. Na wadze
nadal widzimy ukochaną cyfrę, a w lustrze sylwetkę, na której tak bardzo nam zależało.
Pomyśl przez chwilę, co jest lepsze?

Szaleństwo, głodówka, szybki efekt i szybki powrót do wagi startowej? A może wolniejsze i bardziej racjonalne dążenie do celu, gdzie na końcu czeka na Ciebie zwycięski puchar?
Jeżeli nie satysfakcjonuje Cię mały spadek wagi, wprowadź do swojego notesu pomiary obwodów.
Zmierz się raz w tygodniu, a zobaczysz, że obwody zdecydowanie się pomniejszają.
W skrócie:
• Kiedy pierwszy raz pomyślałeś, żeby przejść na dietę?
Czy powody Twojego odchudzania są nadal aktualne?
• Jaki „program” dotyczący wagi i jedzenia nosisz w sobie?
• Nazwij powód, dla którego chcesz zacząć się
odchudzać (dla tych, którzy dopiero zaczynają).
• Nie skacz z diety na dietę – daj sobie czas na rezultaty!
• Zmień nawyki żywieniowe, a utrzymasz zadowalającą sylwetkę.
• Ciesz się z małych osiągnięć!
• Wyznaczaj sobie osiągalne cele.

• Konsekwentnie stosuj dietę.
TO TYLKO FRAGMENT PUBLIKACJI:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz