Miód - poniżej masz fragment, a tu całość>>>
Miód jest to słodki i lepki płyn produkowany przez
pszczoły miodne (Apis mellifera L.) z nektaru kwiatów albo wydzielin
owadów ssących rośliny. Pszczoły zbierają ów surowiec zwany pożytkiem i
przekształcają go łącząc z enzymem inwertazy zawartym w swojej ślinie, po czym
przechowują w plastrach z wosku, gdzie dojrzewa już jako miód. Fizyczne, chemiczne
i organoleptyczne cechy miodu zależą od rodzaju pożytku, który zebrały
pszczoły. Warto dodać, że miód wytwarzają nie tylko pszczoły ale i inne owady.
Spośród najbardziej chyba znanych przeciętnemu człowiekowi innych owadów, które
wytwarzają miód są trzmiele (Bombus) stanowiące rodzaj owadów społecznych z
rodziny pszczołowatych, tyle że miód trzmieli nie ma dla człowieka żadnego
znaczenia gospodarczego. Pszczoły miodne i inne owady wytwarzające miód
zbierają nektar i pyłek kwiatowy, który jest ich pożywieniem, przy okazji
zapylając rośliny. Rośliny, które dostarczają pszczołom surowca do produkcji
miodu, są nazywane miododajnymi.
Najważniejszym
składnikiem miodu są cukry proste - fruktoza (ponad 38%) i glukoza (ponad 30%).
Pozostałe cukry to m. in. maltoza i sacharoza. Poza tym w miodzie znaleźć można
wiele innych wartościowych związków i substancji. Bez wątpienia do
najcenniejszych należą związki będące przeciwutleniaczami, takie jak chryzyna,
pinobanksyna, pinocembryna, katalazy i witamina C. Miód zawiera też: błonnik,
śladowe ilości białka, wodę, kwasy organiczne - głównie glukonowy, jabłkowy i
cytrynowy, dalej - olejki eteryczne, które przeszły z nektaru, barwniki -
przede wszystkim karotenoidy, niewielkie ilości związków azotowych, a także
enzymy pochodzące z gruczołów ślinowych pszczół takie jak inwertaza, oksydaza,
wreszcie makro- i mikroelementy, w tym m. in. potas, sód, chlor, fosfor,
magnez, wapń, cynk, żelazo, mangan, kobalt, ponadto substancje hormonalne,
acetylocholinę i witaminy: - B1, B2, B3, B5 (kwas pantotenowy), B6, B12,
B9 (kwas foliowy), witaminę C, i witaminę H (biotynę). Trudno podać
dokładnie ile czego miód zawiera, ponieważ ilość i stosunek jednych substancji
do drugich jest różny w różnych rodzajach miodów, w zależności z czego zostały
wyprodukowane. Wartość kaloryczna 100 g miodu waha się w granicach 320-330 kcal.
Miód ma
niebagatelne właściwości lecznicze. Ze względu na dużą zawartość cukrów
prostych posiada poważne właściwości wzmacniające i jest zalecany dla osób
ciężko pracujących fizycznie, a w szczególności umysłowo, oraz dla
rekonwalescentów po przebytych ciężkich i wyniszczających chorobach. Działa na
organizm odtruwająco, pomagając usuwać z niego liczne toksyny przyjmowane m.
in. wraz z wysoko przerobionym pożywieniem. Wskazany jest też w łagodzeniu
skutków nikotynizmu i alkoholizmu. Miód reguluje i obniża ciśnienie krwi,
poprawia jej krążenie, stymuluje produkcję hemoglobiny i erytrocytów, pobudza
wydzielanie żółci, działa osłaniająco na wątrobę. Ponadto ma działanie
bakteriostatyczne i słabe bakteriobójcze, przeciwzapalne i odpornościowe. Z
tych wszystkich względów miód jest zalecany ludziom do codziennego spożycia, a
jego przyjmowanie zakazane jest jedynie dla dzieci poniżej 12 miesiąca życia ze
względu na to, iż miodzie występują niewielkie ilości bakterii jadu
kiełbasianego (Clostridium botulinum).
Miód stosuje
się do leczenia różnego rodzaju zakażeń, owrzodzeń cukrzycowych, zapalenia
okrężnicy, bólu gardła i kaszlu, zapalenia krtani i górnych dróg oddechowych,
trudno gojących się ran, obrzęków i wielu wielu innych schorzeń i dolegliwości.
Różne rodzaje miodów mają zastosowanie w leczeniu różnych chorób. Przykładowo
podam kilka z nich:
miód akacjowy
(z robinii akacjowej) zaleca się w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy,
stanach zapalnych żołądka i jelit, zaburzeniach trawienia, dolegliwości ze
strony układu moczowego i nerek,
miód
nawłociowy - zalecany jest w chorobach dróg moczowych, prostaty, zapaleniu
jelit i kamicy nerkowej,
miód gryczany
leczy choroby układu krążenia, nadciśnienie tętnicze, wzmacnia naczynia
krwionośne, ponadto zalecany jest w niedoborach żelaza i magnezu, a pomocniczo
w leczeniu nowotworów, niebagatelne jest także jego działanie uspokajające,
miód malinowy
działa przeciwgorączkowo, napotnie, zalecany jest w leczeniu zaziębienia,
grypy, stanów zapalnych gardła, i płuc,
miód lawendowy
- kojąco działa na układ nerwowy i serce, zwalcza bezsenność i bóle głowy,
miód
słonecznikowy - zalecany jest w chorobach układu krążenia, wątroby, stanach
zapalnych górnych dróg oddechowych, schorzeniach skóry, obniża ciśnienie krwi,
wyrównuje w organizmie niedobory potasu poprawia zaopatrzenie mięśnia sercowego
w tlen,
miód różany -
zalecany jest w chorobach układu krążenia i nadciśnieniu tętniczym,
miód
koniczynowy - posiada działanie wykrztuśne, uspokajające, moczopędne oraz
przeciwzapalne, zalecany jest w zapaleniu oskrzeli, biegunkach, wyczerpaniu
nerwowym,
miód mniszkowy
- bardzo korzystnie wpływa na procesy trawienia i przemianę materii, zalecany
jest również w dolegliwościach ze strony wątroby i dróg żółciowych,
miód rzepakowy
to znakomity środek na choroby serca, układu krążenia i nadciśnienie tętnicze,
miód głogowy -
zalecany jest w chorobach układu krążenia i nadciśnieniu tętniczym,
miód rzepakowy
o silnych właściwościach bakteriobójczych i bakteriostatycznych wskazany jest w
leczeniu chorób układu moczowego, przerostu gruczołu krokowego u mężczyzn,
zapaleniu jelit, mało nasilonej biegunce i pomocniczo w kamicy nerkowej,
miód lipowy -
to znakomity środek przeciwgorączkowy, przeciwkaszlowy, słaby uspokajający
zalecany w stanach depresyjnych i bezsenności,
miód spadziowy
- wskazany jest w chorobach serca, nowotworach, zaburzeniach przemiany materii,
chorobach górnych dróg oddechowych i zapaleniu płuc,
miód manuka -
to znakomity środek przeciwzapalny, zalecany na choroby żołądka i dolegliwości
jelitowe oraz jako skuteczny środek antybakteryjny na rany i oparzenia, bóle
gardła, pomocniczo też w leczeniu nowotworów,
miód
kasztanowy - zalecany jest m.in. w przypadku astenii, czyli stanu
charakteryzującego się zmęczeniem, wyczerpaniem, osłabieniem, obniżonym progiem
pobudzenia, chwiejnością nastroju, zaburzeniami wegetatywnymi i snu, poprawia
też funkcjonowanie wątroby i woreczka żółciowego.
Miód
jarzębinowy - jest czerwonawy, gruboziarnisty i charakteryzuje się silnym
zapachem - nieznacznie zwiększa wydzielanie moczu i działa przeciwzapalnie i
słabo przeciwbiegunkowo.
W zależności
od surowca, z jakiego powstały, miody klasyfikuje się jako: nektarowe
(kwiatowe), spadziowe i mieszane (nektarowo-spadziowe lub spadziowo-nektarowe).
Miód może mieć konsystencję gęstego, ciągliwego płynu
lub stałą, a barwę od prawie białej, przez żółtą, zieloną do brązowej, czy
nawet brunatnej.
Miód płynny
nosi nazwę patoka, zaś zestalony - krupiec. Prawie wszystkie miody po pewnym
czasie ulegają krystalizacji i w efekcie zestaleniu, chociaż jest kilka
odstępstw od tej reguły i znane są na świecie miody, które nigdy nie ulegają
krystalizacji, ale to rzadkość.
Miody
klasyfikuje się także według rodzajów kwiatów, które były źródłem nektaru, albo
spadzi, jaką pszczoły przerobiły. W praktyce nie istnieją jednak miody
stuprocentowo „czyste”, wyprodukowane z jednej tylko rośliny, a co najwyżej
może być znacząca przewaga, często nawet ponad 95% jednej rośliny, ale każdy
miód zawiera też dodatek przerobionego nektaru innych roślin. Takie jednak
miody, z niewielkim dodatkiem, mogą spokojnie mieć nadawane nazwy pochodzące od
jednej rośliny - np. akacjowy, wrzosowy, lipowy itp. Charakteryzują się one
określonym smakiem, zapachem, konsystencja, barwą - różnymi ze względu na
różnice pomiędzy ich głównym źródłem nektaru.
Aby uzyskać
miód „jednokwiatowy” pszczelarze umieszczają pasiekę na obszarze, gdzie
pszczoły mają dostęp do jednego tylko rodzaju kwiatów. W praktyce, ze względu
na trudności w powstrzymywaniu pszczół przed oddalaniem się z wyznaczonego
terenu, niewielki procent miodu będzie wyprodukowany z nektaru innych kwiatów
niż te, z których pszczoły miały zbierać pożytek, co sprawia że nawet miody
„czyste”, „jednokwiatowe” każdego roku i z każdego miejsca nieco różnią się
między sobą.
Na świecie, w
jego różnych stronach, najpopularniejsze - ze względu na występowanie na dużych
obszarach bądź dzikich, bądź uprawnych roślin jednego gatunku - wyodrębnia się
jakby typowe dla danego regionu miody. I tak dla Ameryki Północnej będą to np.
miody z koniczyny, pomarańczy, szałwi, tupelo (Nyssa ogeechee), gryki czy
kwaśnodrzewu amerykańskiego (Oxydendrum arboreum), dla Europy miody z tymianku,
ostu, wrzosu, akacji białej, mniszka lekarskiego, słonecznika, lipy,
kasztanowca, kasztana jadalnego, jeżyny, maliny, rzepaku, nawłoci czy lawendy.
W Afryce Północnej i Azji Mniejszej będą to miody z bawełny, pomarańczy,
rozmarynu, tamaryszka. Dla Rosji znów będą to miody: akacjowy, kolendrowy,
lipowy, wilczomleczowy, słonecznikowy, rzepakowy, gryczany, nostrzykowy,
żurawinowy, wierzbowy, wierzbówkowy i wierzbownicowy, klonowy, łopianowy,
lucernowy, melisowy, marchwiany, miętowy, bożodajniowy (Alhagi graecorum),
mniszkowy, ogórecznikowy, mleczowy (Sonchus oleraceus), serdecznikowy,
rezedowy, jarzębinowy, gorczycznikowy. W Azji Centralnej natomiast m. in. miód
z sierpika koronowanego (Serratula coronata), głogu, dzikich róż, różeńca
górskiego, żmijowca, „ałtajskiej róży” (pewnego gatunku rododendronu), dla
Ameryki Południowej np. miód ulmowy (rzemienicowy) z rośliny Eucryphia
cordifolia, a dla Australii i Nowej Zelandii - eukaliptusowy, manuka i inne.
Prócz miodów z przewagą jednej rośliny mamy też miody
wielokwiatowe, zwane niekiedy łąkowymi, które różnią się między sobą bardzo
znacząco, w zależności od tego które rośliny przeważały na danym obszarze, z
którego pszczoły zbierały pożytek.
Jak wcześniej
wspomniano, pszczoły zamiast nektaru kwiatowego, mogą zbierać spadź, będącą
słodką wydzieliną mszyc lub innych owadów ssących. Miód spadziowy jest przed
skrystalizowaniem nieomal czarny a po zestaleniu rozjaśnia się do ciemnej,
brunatnej, brunatnobrązowej lub brunatnozielonkawej barwy, często z szarawym
odcieniem. Jedynie miód z modrzewia jest złocistożółty, a z sosny żółty. Miód
spadziowy ma specyficzny aromat i konsystencję i nie jest aż tak słodki jak
miód kwiatowy (nektarowy).
Rozróżnia się
miody spadziowe z drzew iglastych: świerka, jodły, modrzewia i sosny, które są
bardzo smaczne z lekko żywicznym posmakiem i miody spadziowe z drzew
liściastych: lipy, dębu, wierzby, klonu, jabłoni, leszczyny, osiki, wiązu,
róży, gruszy czy śliwy, o raczej nieprzyjemnym smaku i zapachu, chociaż i one
mogą mieć swoich amatorów. W miodach spadziowych znajduje się znaczny procent
cukru złożonego, meleztozy, zwanego też cukrem modrzewiowym, prawie nie
występującego w miodach kwiatowych, a ponadto arabinoza, mannoza, galaktoza,
ryboza, mangan, żelazo, fosfor, kobalt i liczne substancje antybiotyczne
(głównie w miodach ze spadzi iglastej).
Pszczołom
zdarza się niekiedy produkować trujący miód, a to wtedy, gdy zbierają nektar z
roślin zawierających substancje trujące. Odnotowano przypadki zatrucia miodem,
który został wyprodukowany z nektaru zebranego z takich roślin jak tojad,
lulek, bagno, naparstnica, tytoń czy różaneczniki i azalie. Taki miód powoduje
bóle głowy, wymioty, a czasem nawet omdlenia. Zatrucie nim przypomina nieco
silne zatrucie alkoholem, z tego też względu toksyczny miód często nazywany
bywa „pijanym miodem”.
Ze względu na
swój unikalny skład i złożone przetworzenie nektaru przez pszczoły, miód nadaje
się do długotrwałego przechowywania. Znane są przypadki, że nawet przez
dziesięciolecia i stulecia, chociaż nie zaleca się miodu przechowywać dłużej
jak 2-3 lata. A należy go przechowywać w nieprzezroczystych naczyniach
ceramicznych lub szklanych, szczelnie zamknięty, w miejscach chłodnych i
suchych, bacząc by nie chłonął wody, bo wówczas zacznie fermentować. Miodu nie
wolno też podgrzewać powyżej 35-40oC, aby nie stracił swoich właściwości
leczniczych.
Największymi
producentami miodu na świecie są Chiny, Stany Zjednoczone, Turcja, Argentyna,
Ukraina, Meksyk, a w Europie Zachodniej Korsyka.
Miód ma bardzo
długą historię jako produkt spożywczy - był i jest stosowany nie tylko jako
substancja słodząca, ale również jako dodatek smakowy i zapachowy do
najróżniejszych potraw, napojów, w tym i napojów z zawartością alkoholu. Z
miodu produkuje się wyborne miody pitne, ale także „wina miodowe” i „piwa
miodowe”.
Miody pitne są
klarownymi napojami alkoholowymi przypominającymi nieco wyglądem wino, a
wytwarzanymi z brzeczki miodowej. Ich wynalezienia nie można przypisać żadnemu
konkretnemu narodowi, bowiem znane są od najdawniejszych czasów u Greków,
Celtów, Słowian, Germanów, a także i u ludów zamieszkujących inne regiony.
Istnieje wiele rodzajów miodów pitnych. Zawartość alkoholu w poszczególnych z
nich waha się od 3 do 18%.
Aby
wyprodukować miód pitny należy najpierw przygotować brzeczkę miodową złożoną z
wody i miodu, którą następnie szczepi się drożdżami winiarskimi. Są dwa rodzaje
brzeczki - sycona zwana też warzoną, kiedy się ją podgrzewa i niesycona, gdy
przygotowuje się ją na zimno. Brzeczkę syci się w otwartych naczyniach w celu
uzyskania konkretnego stężenia cukru. Po przefermentowaniu i sklarowaniu się
miodu pitnego musi on jeszcze dojrzewać - od 6 miesięcy do 10 lat, w zależności
od gatunku.
Miody pitne
można produkować bądź na bazie samego miodu, bez żadnych dodatków smakowych i
zapachowych i noszą one wtedy nazwę miodów naturalnych, bądź też z dodatkiem
ziół (miody ziołowe) i korzeni (miody korzenne). Miód można również mieszać nie
z wodą, a z sokami owocowymi, a wyprodukowane w ten sposób miody smakowe noszą
nazwy owoców, których soku dodano do brzeczki - np. wiszniak, maliniak,
agreściak itp.
W zależności
ile w brzeczce jest wody, a ile miodu miód pitny nosi inną nazwę i inny jest
okres jego dojrzewania. I tak: jeśli do litra miodu dodamy pół litra wody -
otrzymamy półtorak (dojrzewa ok. 10 lat), jeśli proporcja będzie jeden do
jednego - dwójniak (dojrzewa co najmniej 5 lat), dwie części wody na jedną
miodu dają trójniak (dojrzewa 2-3 lata), na trzy części wody jedna część miodu
dają czwórniak (dojrzewa ok. 1,5 roku).
Na temat
miodów pitnych tak niegdyś pisał dr Teofil Ciesielski w swojej książce:
Miodosytnictwo sztuka przerabiania miodu i owoców na napoje, wydanej we Lwowie
w roku 1925:
„Napoje (...),
naturalnym sposobem z miodu przez fermentowanie wyrobione, są nadzwyczaj zdrowe
dlatego, że miód sam jest dla organizmu naszego bardzo zdrowym pokarmem, a we
wielu chorobach wprost lekarstwem, składniki zaś przez fermentowanie miodu lub
z owoców się wytwarzające, są w takim stosunku zawarte, że również oddziaływają
tylko pobudzająco, lecz nieszkodliwie na organizm.
Przy wyrobie
wszystkich napoi miodowych wypada rozróżnić trzy okresy, to jest: a)
przygotowanie płynu do fermentacji, czyli przyrządzenie brzeczki, b)
fermentacja, czyli kiśnienie płynu, c) dojrzewanie napoju.
Napoi
miodowych mogą być rozliczne gatunki, zależnie od tego, jakiego gatunku miód
surowy na ten cel używamy, dalej, w jakim stopniu rozprowadzamy go wodą, a w
końcu zależnie od sposobu przyrządzania, zwłaszcza od naprawiania, go
dodatkami.
I tak wiadomo,
że prawie w każdej okolicy miód ma inny smak i zapach, zależnie od roślin, z
jakich przeważnie bywa zbierany; innym jest miód zbierany wiosną z kwiatu drzew
owocowych, innym z akacji, z kasztanów, z gorczycy, rzepiu, z koniczyny, z
esparcety, z lip, z hreczki i wrzosu; w okolicach górskich bywa jeszcze miód z
kwiatu malin i czernic (borówek). To są najważniejsze gatunki miodu, jakie w
kraju naszym we większej ilości się zdarzają, tak, że można by w danym razie
każdego z nich osobno do wyrobu używać. Oczywista, że z każdego gatunku miodu
można znowu zależnie od rozcieńczenia i dodanej zaprawy, rozliczne odcienia
napojów wytwarzać; podobnie mamy najróżnorodniejsze gatunki wina.
Wszystkie
powyżej przytoczone gatunki miodu, nadają się do wyrobu napoi miodowych;
najmniej z nich odpowiednim jest miód wrzosowy, a najlepszym miód lipowy i z
drzew owocowych. Słynne były niegdyś miody kowieńskie, które wyrabiano tylko z
miodu lipowego.
(...) W
dawniejszych czasach, gdy z powodu utrudnionej komunikacji dowóz różnych
napojów z zagranicy był bardzo kosztowny i ograniczał się prawie wyłącznie do
win węgierskich, wyrabiano w każdym zamożniejszym domu miody, piwa, jako też
przeróżne kordiały, nalewki i wódeczki. To też nie dziw, że w wielu domach zamożnych,
a zwłaszcza w klasztorach przechowywano starannie, przez częste użycie
wyplamione zeszyciki, które przechodziły w spadku z generacji na generację a
zawierały przeróżne arkana pieczenia ciast, wyrobu konfitur, sporządzania
rozmaitych napitków i leków na wszelkie choroby, w dodatku zaś niekiedy na
załamku, zabawne zapiski dykteryjek i kroniczek gospodarskich. Arkanniki takie
były strzeżone jak oko w głowie i najczęściej dopiero przy śmierci babki lub
prababki przechodziły na ręce wnuczki i prawnuczki.”
Oprócz miodów
pitnych, przygotowanych wedle zasad jakie były opisane wyżej, na bazie miodu,
bądź z jego dodatkiem, produkuje się też i inne napoje alkoholowe. Ważne jest
to, iż wszystkie one mają mniejsze bądź większe działanie i zastosowanie
lecznicze, o ile będą spożywane z wielkim umiarkowaniem, a nie po to, by się po
prostu upić. Upijanie się miodem, lub trunkami na jego bazie lub z jego
dodatkiem to zbrodnia i świętokradztwo! Jeśli ktoś spożywa gorące trunki tylko
po to, by osiągnąć stan upojenia, powinien zadowolić się wódką i to jeszcze jak
najlichszą i najtańszą!
Sądzę, że
wystarczy już wstępu i pora poznać kilka receptur na wyrób znakomitych
miodowych napitków: ZOBACZ>>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz